6 listopada 2016

Biała zupa rybna


Koniec października był dość łaskawy dla Pomorza, nie lało non stop! Wiatr rozganiał czarne chmury, słońce rozświetlało kolorowe liście. Zaliczyłam kilka spacerów za miastem, odwiedziłam ulubione klify i naładowałam baterie. Wzburzony Bałtyk, zapach lasu, stawy przykryte liśćmi, zabłocone polne drogi... Przyjmowałam te chwile z uwagą, dopatrując się żywych detali w zwyczajności, chłonąc wszystkimi zmysłami. 
Wytargani wiatrem siadaliśmy w kuchni nad talerzem gorącej strawy, żywo komentując wrażenia z naszych krótkich wycieczek. Zupa z lokalnych ryb była dopełnieniem szczęścia, spełnionym przez mamę życzeniem "warszawskiego słoika". Bo jak córka przyjeżdża, to miewa małe marzenia i bardzo docenia, gdy się realizują. Tym razem były to: zupa rybna, szarlotka z owoców przydomowej jabłoni i spacer po plaży bez deszczu.

17 października 2016

Ciastka migdałowo-jaglane (bezglutenowe)


Olga do mamy: Mamo, ale ja bym chciała takie normalne ciastko. Jakie? - pyta mama. No takie z żurawiną! - odpowiada czterolatka. Przyzwyczaiłam dzieci i standardowe ciastko dla nich to takie maślane z suszonymi owocami (przepis tutaj), które czasem nawet pieczemy wspólnie, więc znają ich skład i proces twórczy. Za sklepowymi gotowcami nie przepadają. 

Doceniając standardy, nachodzi mnie ochota na małe eksperymenty. Białej pszennej mąki staram się nie używać za często, choć lubię. Aby urozmaicić jadłospis często piekę z mieszanek zmielonego prosa, gryki, strączków, kokosa, orzechów i pestek. I tak w sobotę ku pochwale prostoty, powstały zgrabne, rumiane i pachnące przegryzki do kawy. Gruby cukier i grubo zmielone migdały powodują, że ciastka są przyjemnie chrupiące, a wanilia miło pachnie. Woda różana (jako alternatywa dla wanilii) dodaje aromatu i delikatnego gorzkiego posmaku, który współgra ze słodyczą cukru trzcinowego i migdałami.

9 października 2016

Pieczone serowe półksiężyce. Z owocami lub na ostro.





W codziennej bieganinie albo na powolnym weekendowym spacerze lubię mieć pod ręką coś na przegryzkę. Małą przekąskę, pachnącą, w której przyjemnie zatopić zęby i zaspokoić rosnący głód. Nie zdarza mi się kupować gotowych batoników w kolorowych papierkach (nawet te "bio" lub "fit" najczęściej mają fatalny skład) ani hot-dogów (nawet bez parówki) na stacjach benzynowych, więc zabezpieczam się nawet przed krótką podróżą przygotowując małe co nieco (kilka pomysłów na dole tego posta).

Odkryłam ostatnio fantastycznie proste ciasto, łączy się tylko mąkę z twarogiem i masłem, bez dodatku jajek czy cukru. W trakcie pieczenia lekko rośnie, ładnie się rumieni. Stanowi dobrą bazę zarówno do słodkich ciastek z owocami, jak i wytrawnych pierożków.

23 sierpnia 2016

Szybki makaron z cukinią


Młode cukinie można spokojnie jeść na surowo. Szczególnie dobrze smakują jak się je pokroi w cienkie plasterki za pomocą mandoliny do warzyw. Młoda cebula pięknie chrupie i nadaje wyrazu innym warzywom, więc też chętnie posypuję nią sterty świeżych pomidorów, ogórków i rzodkiewek, skrapiam olejem lnianym, okraszam wędzoną solą i świeżo zmielonym pieprzem. Istota lata. Krzaczek szałwii natomiast trafił do mojego sezonowego zielnika na początku maja, podskubuję go bez litości i dodaję małe, zielone listki do zup, makaronów. Ach, ten aromat! Makaronu nigdy dość, tak dobrze ratuje gdy brak czasu, a w brzuchu burczy. W tym sezonie letnim chętnie łączę cukinię, cebulę i szałwię właśnie z kluskami.

Składniki na 2 porcje:
- 200 g Twojego ulubionego makaronu
- 1 mała młoda cukinia
- 1 mała cebula cukrowa lub biała
- 2 łyżki oliwy z oliwek
- szczypta chili, soli i świeżo mielony pieprz
- kilka listów świeżej szałwii (opcjonalnie, ale warto!)
- 1/2 łyżeczki kurkumy
- ser typu grana padano (opcjonalnie)

21 lipca 2016

Makaron ze szpinakiem i pomidorami


Dobry makaron możesz wyczarować w kwadrans. Wystarczy kilka składników: najlepsze pomidory, mięsisty szpinak, aromatyczny młody czosnek, które dusisz tylko moment. Brudzisz tylko jeden garnek - najpierw gotujesz makaron, przelewasz na sitko, a do garnka wrzucasz składniki na sos, po chwili dokładasz z powrotem gorące kluski i mieszasz. Danie klasyk, obowiązkowe (dla mnie) w sezonie letnim.

Makaron ze szpinakiem i pomidorami
Składniki na 2 porcje:
- 250 g świeżego szpinaku
- 2 średnie pomidory
- 50 g sera pleśniowego (typu rokpol/gorgonzola)
- 200 g makaronu
- 2 ząbki czosnku
- 2 łyżki oliwy z oliwek
- szczypta chilli i świeżo mielonego pieprzu
- sól do smaku
- łyżka startego parmezanu (lub podobnego sera, np. dziugas/grana padano)

11 lipca 2016

Młode ziemniaki z pietruszką i migdałowym pesto

Robiłam coś przy komputerze do późna w nocy. Wstałam rano nieco później niż powinnam, wzięłam prysznic i weszłam do kuchni. W ferworze nocnej pracy zapomniałam o przygotowaniu pudełka z jedzeniem do biura. Miałam ugotowane wcześniej młode ziemniaki i fasolę szparagową. Ale takie suche będę jadła? - pomyślałam. W radiu zakomunikowali zbliżającą się godzinę dziewiątą, będę spóźniona, ale przecież muszę zadbać o jedzenie! Posiekałam szybko sporą ilość natki pietruszki, w lodówce znalazłam pesto z migdałów - prezent od przyjaciół z wakacji na Sycylii. Wymieszałam nać z pesto, dodałam kilka kropli tabasco. Taką pastę dodałam do młodych ziemniaków. Cała akcja trwała 3 sekundy. Później, już w biurowej kuchni, proste danie okazało się strzałem w dziesiątkę. Orzechowy posmak, lekko szczypiące ostrością w język tabasco, moc witamin w pietruszce. Wszystko do siebie pasowało i żal mi było, że tak mało!

Młode ziemniaki z pietruszką i migdałowym pesto
- kilkanaście ugotowanych młodych ziemniaków
- pęczek natki pietruszki (powinno być jej naprawdę sporo)
- 2 łyżki pesto z migdałów
kilka kropli ostrego tabasco 

Pesto z migdałów (można przechowywać w lodówce do tygodnia)
- 1 szklanka lekko podprażonych migdałów (dobrej jakości) bez skórki
- 1/3 szklanki oleju słonecznikowego lub łagodnej oliwy z oliwek
- po szczypcie soli i pieprzu
Zmiksuj wszystkie składniki na gładką masę. 

7 lipca 2016

Bananowe muffiny BEZ (jajek, glutenu, mleka i cukru)

Walczę z apetytem na słodkie, ale nie jest lekko. W sezonie letnim owoców cała masa, jak szalona pochłaniam truskawki, czereśnie, maliny. Nie zawsze to wystarcza, bo od czasu do czasu przychodzi chęć na coś słodkiego, pieczonego. Nie kupuję słodkich bułek, ciast, ciasteczek, ale lubię upiec własne. I lepiej gdy mogę je od razu rozczęstować, inaczej podskubuję sama i znikają nie wiadomo kiedy. Szukając kompromisu między pokusą a rozsądkiem, wykombinowałam całkiem niezłe muffiny. Bez użycia jajek, mleka, glutenu i cukru. Wszystkie składniki są pochodzenia roślinnego, więc można je uznać za "sałatkę" ;) i jeść bez wyrzutów sumienia. Muffinom słodyczy dodaje syrop z agawy i dojrzały banan (z poniższych proporcji nie wychodzą słodkie), siemię lniane wszystko ładnie spaja, więc się nie kruszą. Przygotowanie jest banalnie proste, nie wymaga żadnych zaawansowanych umiejętności. Zabieram je ze sobą do pracy, zjadam na drugie śniadanie popijając ziołową herbatą. Wtedy dzień nabiera rozpędu.

Muffiny bananowe
Składniki na 12 sztuk:
- 2 kubki* mąki bezglutenowej (użyłam mąki kokosowej, z ciecierzycy, ryżowej i trochę zmiksowanych migdałów ze skórką)
- 1 płaska łyżeczka sody
- 1,5 kubka mleka roślinnego 
- 2 łyżki zmielonego siemienia lnianego + 6 łyżek wody (zastępnik jajek)
- 125 ml oleju rzepakowego
- 8 łyżek syropu z agawy
- 2 dojrzałe banany
- olej kokosowy do natłuszczenia formy

4 lipca 2016

Arbuz, nerkowce, feta






Idealna propozycja na gorące lato! Gdy niespecjalnie chce się jeść, organizm ciągle woła "pić!" najlepiej sprawdza się lekka przekąska z soczystego, pachnącego arbuza, słonego sera, podprażonych nerkowców. Listki mięty dodają świeżości, a czarny pieprz lekko podkręca tę mieszankę smaków.

Pomysł przywiozłam od znajomych (dzięki Ania i Janusz!) rok temu, smak i zapach pozostał na zawsze w pamięci. Często ją przyrządzam w sezonie letnim, bo jest banalnie łatwa, ładnie się prezentuje i jest orzeźwiająca. 

Świeża sałatka z arbuza, fety i nerkowców
Składniki (2 porcje)
- arbuz pokrojony w kostkę (około 2 szklanki)
- 1/2 szklanki orzechów nerkowca
- 200 g sera feta
- 2 łyżki świeżych listów mięty
- 1 łyżka oliwy z oliwek
- świeżo mielony czarny pieprz

18 czerwca 2016

Bób, komosa, truskawki


W tym sezonie upodobałam bardzo sobie truskawki w wytrawnym wydaniu. Były już na kanapce z masłem orzechowym i bazylią (tutaj), teraz w połączeniu z bobem i solidną porcją ziół. Całość podkręcona delikatnie papryczką chili i sezamem. 
Lekki, pachnący, kolorowy i chrupiący letni posiłek - apetycznie wygląda, chce się jeść oczami. Można dzień wcześniej ugotować bób i komosę, a rano tylko wymieszać i zabrać w pudełku do pracy. 
Jeśli nie masz komosy pod ręką, to dodaj kuskus/kaszę gryczaną/sypką kaszę jaglaną. Gdy brakuje oleju sezamowego, użyj innego oleju lub oliwy z dodatkiem tahiny lub zmielonych uprażonych ziaren sezamu.

Bób, komosa, truskawki
Składniki na 2 porcje:
- kubek ugotowanego i obranego ze skórki bobu
- kubek truskawek
- kubek ugotowanej komosy ryżowej
- 4 łyżki posiekanej natki pietruszki lub mięty
- dla zaostrzenia smaku można dodać ząbek czosnku lub drobno posiekaną czerwoną cebulę
- kilka gałązek świeżego tymianku
- 2 łyżki oleju sezamowego
- sok z 1/2 cytryny
- 1/2 łyżeczki mielonej kurkumy
- szczypta ostrej papryki
- sól, świeżo mielony czarny pieprz

9 czerwca 2016

Tarta z botwiną






Botwina w zupie to standard, który lubimy. Różowy chłodnik lub klasyczna botwinka na ciepło (przepis na wersję wegańską tutaj) raczej się nie nudzi. Z botwiny można też robić dobre nadzienie do tarty. Podkręcona ostrym kozim serem to prawdziwy rarytas. Warto łapać młode buraczki na targu póki sezon na nie w pełni.

Tarta botwinkowa
Składniki (8 porcji):
kruchy spód
- 1,5 kubka* mąki (pszennej, razowej lub mix)
- 1 jajko
- 100 g zimnego masła
- 1 łyżka bardzo zimnej wody
- szczypta soli

nadzienie
- pęczek botwiny
- 100 g koziego sera (np. rolady dojrzewającej)
- 200 ml śmietany 18%
- 2 jajka
- sól
- świeżo mielony czarny pieprz
- wędzona papryka
- chili

31 maja 2016

Kanapka z masłem orzechowym, truskawkami i bazylią


Sezon truskawkowy w pełni. Długo wyczekiwane, słodkie, pełne smaku lokalne truskawki wielu z Was, jak i ja, z pewnością je teraz codziennie pod różnymi postaciami. Miłośnikom tych owoców polecam kompozycję mniej typową - na kanapce, ale jakiej!

Wystarczy niewiele by przygotować wyjątkową kanapkę:
  • croissant/tostowana chałka (chrupiące pieczywo)
  • kilka świeżych truskawek
  • kilka listów bazylii
  • masło orzechowe
  • czarny pieprz

17 kwietnia 2016

Kruche cuda z karmelem i migdałami
















Siedzę już na plecaku, za chwilę wyruszam w wyczekaną podróż. Nie mogę się doczekać odkrywania egzotycznych zakątków, białych plaż, wysokich temperatur, spotkania z przyjaciółmi i długich dni w trybie "chill out". Korzystając z wolnej godziny przed wylotem wrzucam przepis na niedawne moje odkrycie. Nie mogę z tym czekać, bo Ci, co spróbowali lub tylko słyszeli ode mnie o tych cudach, dopytują wciąż kiedy będzie na blogu. No to jest!

Niepozorne, ale oszałamiające małe słodkości, bardzo proste i szybkie w przygotowaniu - takie lubimy. Wystarczy kilka składników, trochę masła, cukru, mąki i migdałów. Połączenie smaku maślanego ciasta, palonego cukru i migdałów - niebo w gębie! Miłość od pierwszego kęsa, trudno się przestać je podgryzać. Naprawdę potrafią uzależnić, śnią się po nocach, na samą myśl ślinotok. Przepis znalazłam tutaj.

Kruche cuda z karmelem i migdałami
Kruche ciasto na spód:
- 90 g masła w temperaturze pokojowej
- 1 żółtko
- 150 g mąki pszennej
- 60 g cukru

Masa karmelowa:
- 60 g masła
- 1 łyżka miodu
- 100 g cukru
- 4 łyżki migdałów w płatkach

14 marca 2016

Komosa (quinoa) z warzywami na dwa sposoby








O właściwościach komosy ryżowej (quinoa) i metodzie gotowania pisałam tutaj, przy okazji dwóch wersji śniadań z jej wykorzystaniem. Tym razem w wydaniu wytrawnym, które często zabieram ze sobą w pudełku i zjadam na obiad w pracy. Komosa dobrze wypada też w sałatkach ze świeżymi warzywami (przykładowy przepis tutaj), nadaje się do wegetariańskich burgerów, miło chrupie w zupie. Nie tylko fajnie smakuje, lecz przede wszystkim dostarcza sporo wartości odżywczych, więc warto włączyć ją do codziennej diety. W polskich sklepach jest dostępna coraz częściej, ja kupuję przez internet kilogramowe opakowania za około 25 zł. Zawsze mam w kuchni mały zapas tego super food, bo nigdy się nie nudzi. Ugotowaną komosę można przechowywać w lodówce do 3 dni, więc jeśli ugotuję więcej, to jest nawet wygodnie mieć ją pod ręką i mieszać po trochu z tym, na co aktualnie mam ochotę.

Komosa ze szpinakiem i boczniakiem
Składniki na 2 porcje:
- 8 łyżek komosy
- pęczek świeżego szpinaku
- 1/2 czerwonej papryki
- 1/2 żółtej papryki
- 8 boczniaków (możesz zastąpić pieczarkami)
- sól, świeżo mielony czarny pieprz, chili, kurkuma
- 1 łyżka oleju rzepakowego
- 2 ząbki czosnku

28 lutego 2016

Zapiekany dorsz z fenkułem i pomarańczami


O skreiu zrobiło się ostatnio głośno w kulinarnych kręgach. Sezon połowów trwa od stycznia do kwietnia, gdy w okresie tarła ryba wędruje kilkaset kilometrów z Morza Barentsa w kierunku norweskich Lofotów. Dziki dorsz norweski jest większy od bałtyckiego kuzyna, ma sprężyste, chude, białe mięso. Piszą o nim, że jest zdrową rybą, bogatą w kwasy Omega 3, odławianą zgodnie z surowymi norweskimi standardami. 

Natknęłam się na skreia na dość ekskluzywnym stoisku rybnym. Ryba miała ładny zapach i kolor, słono zapłaciłam za porządny filet i nie pożałowałam. Ładne, grube kawałki skreia wyeksponowałam na pieczonym koprze włoskim i cebuli, udekorowałam pomarańczami. Danie z kilku sezonowych produktów, lekkie i pachnące, w sam raz na niedzielny obiad.

Zapiekany dorsz z fenkułem i pomarańczami
Składniki (4 porcje):
- 4 duże kawałki dorsza ze skórą
- 1 fenkuł
- 1 duża czerwona cebula
- 1 pomarańcza
- sól, pieprz
- olej rzepakowy i łyżka masła
- 2 łyżki mąki z ciecierzycy


1 lutego 2016

Ciasto migdałowe z ricottą (bezglutenowe)

Umówiłam się ze znajomą na plotki, wybrałam miejsce, które lubię - Ministerstwo Kawy. Znają się tam na kawie i serwują ją na różne sposoby. W witrynie przy barze kusiły słodkości, więc nie obeszłam się samą pyszną latte z podwójnym espresso, spróbowałyśmy też ciasta czekoladowego ze słonym karmelem i migdałowego z ricottą. Pycha. Szczególnie podpasowało mi to drugie, bezmączne, pełne migdałów, miękkie, dość lekkie i wilgotne, nie za słodkie. Smak i faktura chodziły mi w nocy po głowie i następnego dnia postanowiłam upiec coś podobnego. Chodziło o to połączenie migdałów i ricotty, niby trochę sernikowe, ale lekkie, delikatne i nie suche. Chwilę pogłówkowałam nad proporcjami i wyszło mi bardzo przyzwoite, ba, nawet zaskakująco dobre ciasto! Więc jeśli masz ochotę na szybko upiec coś dobrego, wymieszaj kilka produktów, wstaw do pieca i gotowe.
Miłośnikom migdałów lub wypieków bez pszenicy i tłuszczu polecam też migdałowe skarby, nieustający hit ciastkowy.




24 stycznia 2016

Bakłażan faszerowany pomidorami i orzechami





Bakłażan lubi się z orzechami, czosnkiem, pietruszką. Z chęcią przyjmuje mocniejsze smaki, przechodzi aromatami przypraw, czym ostrzy sobie charakter. Jego kształt i zwarta struktura sprawia, że świetnie nadaje się do nadziewania. Przygotowanie faszerowanego bakłażana jest proste i nie zajmie zbyt dużo czasu, warto ugościć nim znajomych, niech poczują sytość w brzuchach i konkretny smak na języku.

Bakłażan faszerowany pomidorami i orzechami
Składniki:
- 1 średni bakłażan
- 6 połówek suszonych pomidorów w zalewie (w sezonie sprawdzą się świeże)
- 2 łyżki orzechów nerkowca lub włoskich
- 1 cebula
- duży ząbek czosnku
- kilka łyżek oleju rzepakowego
- szczypta pieprzu kajeńskiego
- 1/4 łyżeczki słodkiej papryki wędzonej
- 1/2 łyżeczki tymianku
- szczypta kurkumy
- sól
- 2 łyżki posiekanej natki pietruszki
- 2-3 łyżki startego twardego sera (twardy, np. dziugas, bursztyn, grana padano)

6 stycznia 2016

Soba z warzywami w miso


Soba to japoński makaron gryczany (ale zawiera też pszenicę, kupując warto zwrócić uwagę by w składzie było jak najwięcej gryki), który pokochałam dopiero podczas drugiego pobytu w Japonii. Szczególnie pasowała mi bardzo prosta wersja na zimno, z podanym obok ciemnym, słonym sosem doprawionym wasabi i prażonymi wodorostami. Czasem żałuję, że nie przywiozłam sobie specjalnego bambusowego sitka, na którym tradycyjnie podaje się sobę, by makaronowe nitki nie moczyły się w wodzie. Jakoś sobie muszę radzić bez tego sitka, gdy mnie japoński sentyment dopada, gotuję wtedy kluski i siorbię jak na Japończyka przystało. Żartuję, nie umiem siorbać jak oni. A to nic złego. Bynajmniej, taki odgłos oznacza, że Japończykowi bardzo smakuje!

Dziś przepis na wariację polsko - japońską, z sobą właśnie. Azjatycki charakter daje miso, pasta z długo fermentowanych ziaren soi i ryżu lub jęczmienia. Jest bogata w umami, głęboki piąty smak i zarazem słona, więc dosalanie dań z jej dodatkiem jest zbędne. Miso zawiera wiele minerałów, błonnika i pożytecznych bakterii, dobrze wpływa na trawienie i ponoć na... długowieczność.

3 stycznia 2016

Jarmuż z batatami na ostro


Najpierw o tym słyszałam, potem spróbowałam u Magdy, która przywiozła ten przepis od rodziny z Wrocławia. Połączenie na tyle ciekawe, że warto je puścić dalej w sieć. Słodkawy i miękki batat z dużą dawką chilli, nastroszony i jędrny jarmuż, chrupiące pestki dyni i zaskakujący chrzan. Proste, zdrowe, kolorowe i ma tę moc!

Jarmuż z batatami i chrzanem
- 1 duży batat
- łyżka oleju kokosowego lub rzepakowego
- 4 duże liście jarmużu
- 4 łyżki pestek dyni
- ok. 1/2 łyżeczki sproszkowanego chilli (ilość zależy od tego jak mocne)

Sos:
- 3 łyżki oliwy z oliwek
- 1 łyżeczka ostrego chrzanu
- 1/2 łyżeczki miodu
- 1 łyżka soku z cytryny
- 1 łyżeczka octu balsamicznego
- świeżo mielony czarny pieprz
- 1/4 łyżeczki soli

Printfriendly

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...