Jeśli znudziła Ci się owsianka, granola lub kasza jaglana na śniadanie, komosa ryżowa (quinoa) będzie smaczną alternatywą. Wysokobiałkowa, bogata w błonnik, żelazo, witaminy C i E, Omega 3 i wiele innych dobroci, da porcję energii i lekko rozpoczniesz dzień.
Gotowanie komosy: wypłucz i odcedź ziarna na sicie, zalej zimną wodą w proporcji 1:2 (1 szklanka komosy na 2 szklanki wody. Przykryj pokrywką, wstaw na kuchenkę, a kiedy się zagotuje zmniejsz ogień do minimum. Gdy wchłonie wodę, zdejmij z palnika i zostaw pod przykryciem na 10 minut aż dojdzie (pojawią się charakterystyczne białe sprężynki gdy ziarna już będą miękkie).
Śniadaniowa komosa kokosowa (2 porcje)
- kubek ugotowanej komosy ryżowej białej
- 1/2 kubka mleka kokosowego
- 1 gruszka
- 1 klementynka lub kiwi (kwaskowaty owoc)
- 2 łyżki prażonych pestek słonecznika
- 1 łyżka suszonej żurawiny
- 1/2 łyżeczki cynamonu
- 1 łyżka syropu z agawy
Do ugotowanej komosy dodaj mleko kokosowe i lekko podgrzej. Dodaj syrop z agawy, cynamon i żurawinę. Przełóż do 2 miseczek, dodaj kawałki świeźych owoców i posyp prażonymi pestkami słonecznika.
Śniadaniowa komosa z tofu (2 porcje)
- kubek ugotowanej komosy ryżowej czerwonej
- 150 g miękkiego tofu
- 2 łyżki konfitury z wiśni (najlepiej domowej)
- 1 banan
- 1 gruszka
- 1 łyżka syropu z agawy (niekoniecznie jeśli konfitura jest bardzo słodka)
Do ciepłej komosy dodaj plasterki banana i syrop z agawy. Podziel na 2 porcje. Do każdej dołóż pokrojone w 1,5 cm kostkę tofu, kawałki gruszki i udekoruj konfiturą.
Miłego dnia :)
19 kwietnia 2015
13 kwietnia 2015
Gravlax - marynowany łosoś
Gravlax - powiew Skandynawii. Tradycyjna przekąska z łososia peklowanego w soli, cukrze i koperku. Tutaj wersja z marynatą imbirową. Cienko krojony, podany na dobrym pieczywie (grzance!) sprawił, że niedzielne śniadanie w domowych pieleszach nabrało nordyckiego charakteru.
Gravlax
- 300 g ładny kawałek fileta z łososia ze skórą
- 2 łyżki soli
- 2 łyżki cukru
- 100 g świeżego imbiru
- koperek
- cytryna
Rybę umyj i osusz papierowym ręcznikiem. Imbir obierz i zetrzyj na tarce (drobne oczka). Wymieszaj imbir z cukrem i solą, a potem natrzyj łososia marynatą. Odłóż do lodówki na 2-3 dni, obracaj od czasu do czasu.
Przed podaniem wytrzyj rybę i pokrój ostrym nożem w cienkie plastry.
Można dodać koper do samej marynaty, ja wolę posypać już zamarynowanego łososia świeżym koperkiem. Lubię skropić go też odrobiną cytryny i zjeść z chrzanem albo sosem musztardowym. W wersji bez koperku sprawdzą się kapary.
Smacznego!