Boski deser! I to z warzywa!? Kontrasty przyprawiające o zawrót głowy: konfrontacja kwaśnego ze słodkim i rozpływająca się w ustach miękka struktura rabarbaru versus chrupiąca kruszonka. Do tego solony karmel i Twoje kubki smakowe wariują. Z pewnością zawołasz o dokładkę!
Składniki na 4 porcje:
- 4 duże łodygi rabarbaru
- 2-3 łyżki brązowego cukru
- 8 owsianych ciastek korzennych
- 50 g płatków migdałów
- 2 łyżki miękkiego masła
- 4 łyżki solonego karmelu*
Rabarbar obrać i pokroić w 6 cm kawałki, przełożyć do garnka, zasypać cukrem i zalać małą ilością wody (ok pół szklanki). Gotować pod przykryciem na małym ogniu około 7 minut, tylko tyle, żeby zmiękł, ale się nie rozpadł. Przełożyć na sitko nad naczyniem, do którego spłynie pyszny kompot (produkt uboczny, który rozcieńczony z wodą da niezły napój).
Ciastka pokruszyć, wymieszać z masłem
i migdałami. Kruszonkę podpiec około 10 minut (180 st.), aby się podsuszyła, a płatki orzechów lekko zarumieniły.
W naczyniu żaroodpornym ułożyć kawałki obgotowanego rabarbaru, posypać kruszonką i bezpośrednio przed podaniem podgrzać w piekarniku (około 10 minut, 180 st.).
Karmel podgrzać w mikrofalówce (15 sek.) lub w kąpieli wodnej.
Rozłożyć sprawiedliwe porcje ciepłego, nieziemsko pachnącego deseru, polać płynnym karmelem. Można udekorować listkami świeżej mięty. Jeść ze smakiem i patrzeć jak się uszy trzęsą współpożeraczom tego pysznego deseru!
Smacznego!
*Solony karmel można ewentualnie zastąpić łatwo dostępną masą krówkową, kajmakiem lub dulce de leche, ale nie będzie to dokładnie ten sam smak. Polecam spróbować z solonym karmelem (kupuję w Marks&Spencer). Taki karmel można też przygotować w domu, jeśli masz czas :)
Bardzo ciężko jest uchwycić na zdjęciu ten deser, bo trzeba mieć niezwykle silną wolę, by najpierw złapać w dłoń aparat, a nie łyżkę.
Kochana, zrób mi taki plizzz jak będę w Wa-wie!;)
OdpowiedzUsuńevqa
oczywiście!
OdpowiedzUsuńDziękuję Marcia! było pysznie :*
OdpowiedzUsuńevqa