Gravlax - powiew Skandynawii. Tradycyjna przekąska z łososia peklowanego w soli, cukrze i koperku. Tutaj wersja z marynatą imbirową. Cienko krojony, podany na dobrym pieczywie (grzance!) sprawił, że niedzielne śniadanie w domowych pieleszach nabrało nordyckiego charakteru.
Gravlax
- 300 g ładny kawałek fileta z łososia ze skórą
- 2 łyżki soli
- 2 łyżki cukru
- 100 g świeżego imbiru
- koperek
- cytryna
Rybę umyj i osusz papierowym ręcznikiem. Imbir obierz i zetrzyj na tarce (drobne oczka). Wymieszaj imbir z cukrem i solą, a potem natrzyj łososia marynatą. Odłóż do lodówki na 2-3 dni, obracaj od czasu do czasu.
Przed podaniem wytrzyj rybę i pokrój ostrym nożem w cienkie plastry.
Można dodać koper do samej marynaty, ja wolę posypać już zamarynowanego łososia świeżym koperkiem. Lubię skropić go też odrobiną cytryny i zjeść z chrzanem albo sosem musztardowym. W wersji bez koperku sprawdzą się kapary.
Smacznego!
Apetyczny ten Gralaks...
OdpowiedzUsuń:)
Gralanex :)
Usuń