Piekę ją regulanie od kilku lat i jeszcze mi się nie znudziła, bo składniki mogę dobierać dowolnie i podaję z sezonowymi owocami. Zawsze mam ją w pracy w szufladzie biurka, mówię na nią z przekąsem "sucha karma", choć skład ma iście bogaty. Jest pachnąca, miło chrupie i dostarcza wielu cennych składników odżywczych. Na śniadanie łączę z jogurtem naturalnym i świeżymi owocami, ale zdarza mi się też skubać ją na sucho jeśli mam ochotę na popołudniową przekąskę (pierwsze znikają nerkowce!). Zabieram czasem paczkę tych dobroci w podróż, jeśli wybieram się w rejony, które słyną ze słabej lub przesadnie drogiej oferty śniadaniowej. Osoby, które nią obdarowałam (tak, nadaje się na prezent!), chętnie wracały po więcej.
Granola na bogato
Składniki:
- 2 kubki płatków jaglanych
- 1/2 kubka orzechów nerkowca
- 1/2 kubka posiekanych migdałów
- 3 łyżki siemienia lnianego (całe nasiona)
- 3 łyżki sezamu
- 3 łyżki pestek dyni
- 4 łyżki pestek słonecznika
- 1 łyżeczka mielonego cynamonu
- 2 łyżki z czubkiem miodu
- 2 łyżki oleju kokosowego (albo tahiny-pasty sezamowej)
- 1 duże jabłko ze skórką, starte na dużych oczkach